| Lekkoatletyka

MŚ w Eugene. Sofia Ennaoui skończyła trzylecie łez. Trener musiał ją hamować

Sofia Ennaoui (fot. Getty Images)
Sofia Ennaoui (fot. Getty Images)

Pobiegłam mądrze i po swojemu, a to przyniosło wynik. Będę te mistrzostwa wspominać. To będzie mój motor napędowy na kolejne lata – mówi po pierwszym w karierze finale mistrzostw świata Sofia Ennaoui, piąta najlepsza biegaczka na 1500 m w Eugene. Występ w USA był taki jak zaplanowała, na Hayward Field nawet przekroczyła cel. A to już jest miła odmiana. Bo jej ostatnie lata i duże plany sypały się jak domek z kart. – Może już wystarczy? – prosi na głos.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Co za finisz Ennaoui! Awansowała z samego końca stawki

Czytaj też

Sofia Ennaoui (fot. Getty)

Co za finisz Ennaoui! Awansowała z samego końca stawki

Korespondencja z Eugene

W poniedziałek w nocy polskiego czasu żeński bieg na 1500 metrów był najważniejszym wydarzeniem sesji. Wprawdzie na Hayward Field nie przyszło tak dużo ludzi jak w weekend na finały sprintów, ale dla lokalnej społeczności to biegi długodystansowe są w zasadzie solą lekkoatletyki. W "Track Town USA", jak mówi się na Eugene, swoje pięć minut tego dnia miała również Sofia Ennaoui.

A właściwie to nie pięć, tylko 4:01.28, bo tyle zmierzono jej w finale mistrzostw świata.

Sofia Ennaoui najlepsza w karierze. Więcej być nie mogło, nie w takim szaleństwie


Trener Wojciech Szymaniak od początku spodziewał się, że medalowe rozdanie w tej konkurencji będzie bardzo szybkie. W "Przeglądzie Sportowym" jeszcze przed MŚ zwracał uwagę, że o ile w mistrzostwach Europy finały często rozgrywają się na miejsca i długo przypominają taktyczne szachy, to tu – z obecnością wielkich Afrykanek – nie ma mowy o żadnym czajeniu. Dla Ennaoui to nie było idealne rozwiązanie, biorąc pod uwagę jej atuty. Jest drobna, ale w eliminacjach i półfinale pokazała, że jeśli zachowa trochę sił na ostatnie okrążenie, to może skorzystać z fantastycznego przyspieszenia na finiszu.

Do tego jednak wcześniej musi być dość wolno. Ci najmocniejsi, jeżeli są ostrożni, nie powinni dopuszczać do sytuacji, w której na końcówce zagrażają im rywale z podobnymi atutami. Wiem, co mówię. Sam przecież dokładnie w taki sposób wywalczyłem na tym dystansie brąz w Katarze. Wykorzystałem fakt, że nie dali rady mnie zgubić – przypominał Marcin Lewandowski.

Wszystkie przewidywania co do scenariusza na poniedziałek się sprawdziły. Cztery najszybsze, włącznie ze złotą Kenijką Faith Kipyegon, od razu po starcie podyktowały tempo na zgubienie konkurentek. Takiego nawet w najważniejszych imprezach nie widywano od lat. A scenariusza, w którym po kilkuset metrach zaczynają toczyć się w zasadzie dwie oddzielne rywalizacje w podgrupach, możliwe, że nawet nigdy. Nie w takim stylu, nie z taką przepaścią widoczną gołym okiem. Sofii w Eugene wystarczyło mocy na piąte miejsce, jak zwykle już po znakomitym finiszu. Wynik, który uzyskała w finale, jest oczywiście jej najlepszym w tym sezonie. I takim, którym już oficjalnie wróciła do światowej elity.

Sofia była z siebie dumna. W MŚ czy igrzyskach nigdy nie była wyżej.

To dla mnie wyjątkowy moment, wyjątkowa chwila. Będę ją wspominała przez najbliższe miesiące. Będzie to coś, co będzie dla mnie motorem napędowym – powiedziała za metą i to są prawdopodobnie słowa dużo ważniejsze od samej informacji o zajętym miejscu.

Co za finisz Ennaoui! Awansowała z samego końca stawki

Czytaj też

Sofia Ennaoui (fot. Getty)

Co za finisz Ennaoui! Awansowała z samego końca stawki

Ennaoui po finale: przegrałam zakład... z dyrektorem TVP Sport
Sofia Ennaoui (fot. TVP)
Ennaoui po finale: przegrałam zakład... z dyrektorem TVP Sport

Wenezuelka wyskakała złoto. Podium bez Europy

Czytaj też

Yulimar Rojas wygrała konkurs trójskoku (fot. Getty).

Wenezuelka wyskakała złoto. Podium bez Europy

Trzy lata niebytu i koniec. Już wystarczy


Jedna z bardziej rozpoznawalnych twarzy w polskiej kadrze powróciła na swoje miejsce. W finale MŚ pobiegła dopiero pierwszy raz w karierze, wcześniej do decydującego wyścigu awansowała jedynie na igrzyskach w Rio. Teraz w Oregonie minęły ponad trzy długie lata, odkąd ostatni raz w ogóle biegała w biało-czerwonym stroju. W 2019 na halowych ME w Glasgow zdobyła srebro, ale później wszystko się rozleciało. Płakała, ogłaszając, że przez stany zapalne w ścięgnach Achillesa i kolanie nie radzi sobie z bólem i rezygnuje z występu w Katarze. Wytłumaczyła wówczas, że kontuzja zaczęła się na przeszkoleniu wojskowym – od noszenia karabinu na jednym ramieniu – co wywołało medialną burzę. Niepotrzebną, ale dziś już to wie. Ennaoui wie też już jednak, że w sporcie niczego nie da się do końca zaplanować. Bo gdy odpuszczała MŚ 2019, trener Szymaniak powiedział jej: – niczego nikomu nie musisz udowadniać, wyzdrowiejemy do Tokio. Ale najpierw Tokio jej przesunęli, choć była w życiowej formie, a później zdrowie posypało się raz jeszcze. To był cios dużo większy od poprzedniego. Bo wtedy biegaczka straciła nie tylko imprezę czterolecia, ale również najwyższą formę w dotychczasowej karierze. Bywało, że nie była w stanie samodzielnie chodzić. Płakała, publikując oświadczenie o rezygnacji z Japonii akurat w Dniu Olimpijczyka.

Ona nie jest miękka psychicznie. Ale wtedy małe załamanie pojawiło się i u niej, i u mnie. Człowiek zastanawiał się: po co to wszystko, skoro ciągle nam nie wychodzi? (…) Teraz przed Eugene porównaliśmy treningi z ostatnich tygodni z tymi sprzed roku. Jesteśmy daleko, żeby tam powrócić. To pokazało, jak niesamowity poziom wtedy prezentowała – przyznał Szymaniak w "PS".

Wenezuelka wyskakała złoto. Podium bez Europy

Czytaj też

Yulimar Rojas wygrała konkurs trójskoku (fot. Getty).

Wenezuelka wyskakała złoto. Podium bez Europy

Sułek biegła po rekord, trener płakał. "Może jesteśmy wyjątkiem?"

Czytaj też

Marek Rzepka, trener Adrianny Sułek (fot. własne/Getty Images)

Sułek biegła po rekord, trener płakał. "Może jesteśmy wyjątkiem?"

Teraz Monachium. Ona wie, że może mieć tam radość, może jeszcze większą niż tu


Ciosy, które razem dostali od życia, trenera skłoniły do podwójnej ostrożności przy planowaniu treningów. Gdy Ennaoui wyzdrowiała, chciała przyspieszać i wracać do tamtych obciążeń. Nogi znów zaczynały się kręcić, tymczasem Szymaniak uznał, że powinien ją hamować. Tak bardzo bał się odnowienia kontuzji. Oczywiście, że on również chciał wrócić. Tylko mądrze, a nie na hurra. Dość powiedzieć, że finał w Eugene był jej dopiero szóstym startem w tym roku. Z czego trzy miała, będąc już tu na mistrzostwach świata.

To, że w ogóle wróciłam do sportu, jest największą nagrodą. Reszta to dodatek. To może być drogowskaz dla innych sportowców. A może nawet dla innych ludzi, którzy znajdą się z tego lub innego powodu na życiowym zakręcie – stwierdziła.

Ennaoui po Eugene nie kończy jeszcze sezonu. Ma trzy tygodnie na to, aby spróbować zbudować jeszcze lepszą formę na ME w Monachium. Impreza, która odbędzie się w sierpniu, będzie dla niej szczególna, ponieważ na koronnym dystansie będzie broniła srebra. Tak naprawdę to na ten wyjazd, a nie na USA, od początku szykował się duet z Lubuszczyzny.

Tam, ona sama to wie, będzie stać ją na medal.

Sułek biegła po rekord, trener płakał. "Może jesteśmy wyjątkiem?"

Czytaj też

Marek Rzepka, trener Adrianny Sułek (fot. własne/Getty Images)

Sułek biegła po rekord, trener płakał. "Może jesteśmy wyjątkiem?"

Lekkoatletyka, mistrzostwa świata – 4. dzień, sesja nocna [ZAPIS]
Lekkoatletyka, MŚ 2022: transmisja sesji nocnej na żywo 19.7.2022
Lekkoatletyka, mistrzostwa świata – 4. dzień, sesja nocna [ZAPIS]

Zobacz też
Bukowiecka nawet nie kryje: trudna relacja. Teraz odżyłam [ROZMOWA]
Natalia Bukowiecka w 2024 roku osiągnęła najwięcej w karierze. Tu po złocie ME w Rzymie (fot. Getty)
polecamy

Bukowiecka nawet nie kryje: trudna relacja. Teraz odżyłam [ROZMOWA]

| Lekkoatletyka 
Bukowiecka wróciła do Polski. Efekt? "Nie zmęczyłam się"
Natalia Bukowiecka (fot. Getty)

Bukowiecka wróciła do Polski. Efekt? "Nie zmęczyłam się"

| Lekkoatletyka 
Problemy obrończyni tytułu. Może nie wystąpić w ważnych zawodach
Maria Żodzik (fot. Getty Images)

Problemy obrończyni tytułu. Może nie wystąpić w ważnych zawodach

| Lekkoatletyka 
Gwiazda kadry wraca po rewolucji. "Jestem zdrowa. Nowość"
Sofia Ennaoui (fot. Getty)
tylko u nas

Gwiazda kadry wraca po rewolucji. "Jestem zdrowa. Nowość"

| Lekkoatletyka 
Bukowieckiej przybyła rywalka. Powrót dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej
Shaunae Miller-Uibo (fot. Getty)

Bukowieckiej przybyła rywalka. Powrót dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej

| Lekkoatletyka 
Skrzyszowska znów przyspieszyła! Ale jest też gorsza wiadomość
Pia Skrzyszowska (fot. Getty)

Skrzyszowska znów przyspieszyła! Ale jest też gorsza wiadomość

| Lekkoatletyka 
Lavillenie atakował rekord świata. Wietrzne show tyczkarzy u "Liska w domu"
Piotr Lisek (fot. Getty)

Lavillenie atakował rekord świata. Wietrzne show tyczkarzy u "Liska w domu"

| Lekkoatletyka 
Prestiżowy mityng z udziałem naszych reprezentantek
Maria Andrejczyk i Pia Skrzyszowska (fot. PAP)

Prestiżowy mityng z udziałem naszych reprezentantek

| Lekkoatletyka 
Niezadowolenie mistrzyni. Walczyła z rywalkami i... pogodą
Anita W

Niezadowolenie mistrzyni. Walczyła z rywalkami i... pogodą

| Lekkoatletyka 
Pia znów wygrywa! Najlepszy wynik w sezonie [WIDEO]
Pia Skrzyszowska (fot. Getty Images)

Pia znów wygrywa! Najlepszy wynik w sezonie [WIDEO]

| Lekkoatletyka 
Polecane
Najnowsze
Bukowiecka nawet nie kryje: trudna relacja. Teraz odżyłam [ROZMOWA]
polecamy
Bukowiecka nawet nie kryje: trudna relacja. Teraz odżyłam [ROZMOWA]
foto1
Michał Chmielewski
| Lekkoatletyka 
Natalia Bukowiecka w 2024 roku osiągnęła najwięcej w karierze. Tu po złocie ME w Rzymie (fot. Getty)
Jubileusz jak z bajki. "Zawsze ta sama emocja"
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
Jubileusz jak z bajki. "Zawsze ta sama emocja"
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Sportowy wieczór (30.05.2025)
Sportowy wieczór (30.05.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (30.05.2025)
| Sportowy wieczór 
Wisła Płock – Miedź Legnica: finał baraży o Ekstraklasę [ZAPOWIEDŹ]
Wisła Płock – Miedź Legnica: oglądaj finał baraży o Ekstraklasę [ZAPOWIEDŹ]
Wisła Płock – Miedź Legnica: finał baraży o Ekstraklasę [ZAPOWIEDŹ]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Nina Patalon: wszystko rozegrane tak, jak zaplanowaliśmy [WIDEO]
Nina Patalon (fot. TVP SPORT)
Nina Patalon: wszystko rozegrane tak, jak zaplanowaliśmy [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Bukowiecka wróciła do Polski. Efekt? "Nie zmęczyłam się"
Natalia Bukowiecka (fot. Getty)
Bukowiecka wróciła do Polski. Efekt? "Nie zmęczyłam się"
| Lekkoatletyka 
Ostatni występ Polek w Lidze Narodów. Oglądaj mecz z Rumunią w TVP!
Polska – Rumunia [NA ŻYWO]. Transmisja meczu Ligi Narodów kobiet online, live stream (03.06.2025). Gdzie oglądać?
transmisja
Ostatni występ Polek w Lidze Narodów. Oglądaj mecz z Rumunią w TVP!
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Do góry